Do pokoju wróciłam około 15. Zastałam w nim tylko Piotrka.
- Siema gdzie Maciek ? - położyłam się na łóżko.
- Poszedł porozmawiać. - odrzekł z nad książki.
- Z kim ?
- Z Amelką.
- Yyyy ? Ja tu jestem, a Maćka nie ma ?
- To ty ?! - spojrzał na mnie.
- Nie Duch Święty. Ty jesteś dziwny. Mam zwątpienia co do naszego pokrewieństwa.
- Jak z Kamilem ? - spytał zamykając książkę.
- No pogodziłam się.
- Tego się domyśliłem, widać po tobie. - usiadł na przeciw mnie. - gadaliście ?
- Chwilkę. Dawid nam przeszkodził.
- Idź pogadaj z Maćkiem. - zdziwiło mnie to, ale w sumie czemu nie.
- Gdzie jest ?
- Nie wiem... Na górnych balkonach pewnie.
Wstałam i ruszyłam ku wyznaczonemu miejscu.
Weszłam cicho na balkon, Maciek stał przy barierce.
- Przeszkadzam ? - spytałam.
- Nie.. Nie jasne że nie - powiedział zakłopotany.
- Chciałeś pogadać ?
- Nie.. nie ja.. tak. - wymusił uśmiech.
- Słucham ? - popatrzyłam mu w oczy.
- Bo.. czy nie zechciałabyś może pójść ze mną na spacer, jutro albo kiedy będziesz chciała. - spytał.
- Jasne że bym zechciała - dałam mu buziaka w polika. - Zimno nie ?
Maciek przyciągnął mnie do siebie i objął mnie ramieniem.
- Idziemy ? - spytał.
- Nie, posiedźmy tu razem.
Usiadłam na ziemi a on obok mnie. Podziwiałam widoki.
*oczami Maćka*
Podziwiałem jej urodę. Była tak śliczna, i tak sympatyczna.
Nie byłem wstanie powiedzieć czy się w niej zakochałem ale zauroczyłem na pewno.
- Zawsze chciałam pojechać na Hawaje. - powiedziała.
Ja też, ale tylko z nią.
- Ja zawsze marzyłem jechać na Madagaskar.
- Pojedziemy kiedyś tu i tu ? - spytała, ale wiedziałem że dla niej to nic nie znaczy.
- Jeśli będziesz chciała, to pojedziemy. - uśmiechnąłem się.
- Chciałabym być blondynką. Ładnie by mi było ?
- Jasne, tobie we wszystkim ładnie - powiedziałem prawdę.
- Ale odrosty tego bym chyba nie zniosła, ale wiesz może kiedyś nie będzie mi to przeszkadzało. - zaśmiałem się. - Czemu się śmiejesz ? - spytała.
- Śmieszna jesteś.
- Ej ! - zaśmiała się i lekko uderzyła mnie w ramię.
Posiedzieliśmy dość długo w ciszy.
- Która godzina ? - spytała.
- Nie wiem, chodźmy bo się na autobus spóźnimy. - wstałem i podałem jej rękę. Poszliśmy do pokoju, wziąłem torbę i narty. I poszliśmy na dół, wszyscy już czekali.
Wsiedliśmy do autobusu, każdy siedział sam... przed zawodami chcieliśmy pobyć sami.
*oczami Amelki*
Byliśmy już na miejscu.
Było dużo kibiców, jak zawsze zresztą, tylko że dzisiaj przeważały Biało-Czerwone kolory.. nie no w sumie zawsze przeważają... No ale skakali u siebie i to się liczy.
Stałam na dole tam gdzie zawsze skoczkowie wchodzą po skoku. Czekałam na moich orzełków.
Pierwszy przyszedł Krzysiek... Mówiłam już że dziś drużynowe ? Jak nie to teraz mówię.
Chłopacy skakali świetnie i już po 1 serii prowadzili.
Indywidualnie najlepszy był Maciek, potem Kamil a na 3 pozycji był Rune Velta, 4 zaś zajmował Piotruś.
...
Po całym konkursie Polska uplasowała się na 2 pozycji tuż za Słowenią, a przed Australijczykami. Pogratulowałam chłopcom. I poszłam do Stefana i Dawida.
- Nieźle było no nie ? - spytał Stefan.
- No fajnie... Jesteś smutny ? - spytałam Dawida.
- Nie no czemu ?
- Przecież widzę. Co się stało.
- Nic.
- Jak chcesz.
Staliśmy chwilę w ciszy, potem Dawid gdzieś poszedł.
- Co mu ?
- Też chciałby skakać w drużynowych.
- No a ty nie ? - spytałam, no bo przeciez to chyba normalne.
- Ja już skakałem jak byłem młody.
- Z Adamem. - uśmiechnęłam się.
- Tak.. To była przygoda. Nawet jak skakałem źle to i tak były najlepsze momenty życia, skakać z Adamem Małyszem było niesamowicie... Skakałem z historią Polski. - uśmiechnął się ja zresztą też.
Podbiegli do nas skoczkowie.
- Jedziemy ?
- Jedźcie, ja z Maćkiem idę na spacer. Piotrek weź jego rzeczy.
Chłopacy się popatrzyli na mnie ze zdziwieniem (łącznie z Mackiem)
- No co nie możemy iść na spacer ? - spytałam.
- Jasne że możecie.
Odeszliśmy z Maćkiem.
- Nie wiedziałem że teraz pójdziemy.
- No ale powiedziałeś że kiedy będę chciała. A ja teraz chcę.
- A jeśli tak.
- Widziałeś się z rodzicami.
- Jutro przyjdą.
Usiedliśmy na ławce, on spojrzał mi w oczy.
- Ładne masz oczy. - powiedział.
- Nie, ja zawsze chciałam mieć niebieskie.
- Mi się podobają brązowe.
- Bo sam masz ? spytałam rozbawiona.
- Może, ale ktoś jeszcze ma, dziewczyna na której mi zależy.
- Musi być szczęściarą.
- Musi. - lekko się uśmiechnął.
Chwile siedzieliśmy w ciszy.
- Ile miałaś lat jak po raz pierwszy miałaś chłopaka ?
- 15, Kamil był moim pierwszym chłopakiem. A ty ?
- 14, Dominika miała na imię.
- A jak miała na imię ostatnia twoja dziewczyna ?
- Joanna. A twój chłopak ?
- Chris. Jak się rozstaliście ?
- Zdradziła mnie. Wróciłem wcześniej do domu i zastałem ich w sypialni.
- Nienawidzę takich. Ja ci swoją historię już opowiedziałam.
- Widać nie mieliśmy szczęścia w miłości.
- Ja na Kamila nie narzekałam.. - posmutniałam, on jakby też.
*oczami Maćka*
Co chwilę wspominała o Kamilu, pewnie nadal go kochała.
- Która godzina ? - zmieniła temat. Spojrzałem na telefon.
- Dochodzi 20.
- Wracamy ? Zanim dojdziemy może być po 21.
- Jasne chodź.
Szliśmy długo. W pokoju nie było Piotrka.
- A on gdzie ? - spytała.
- Pewnie z chłopakami świętuje 2 miejsce. Idziemy do nich ?
- No spoko.
Poszliśmy do pokoju Kamila i Stefana.
- Yoo ! - powiedziała na wejście.
- Gdzie wy byliście tak długo ? - spytał Wewiór.
- Na spacerze - odpowiedziałem.
- Taaaa jasne - powiedział Krzysiek.
Impreza trwała długo było strasznie śmiesznie (jak na każdej imprezie).
Gdy poszedłem do pokoju spać zobaczyłem.....
______________________
Uwielbiam zatrzymywać w takich momentach.
Buahahaha kocham was :*
Jeju, czemu w tym momencie xD
OdpowiedzUsuńCzekam na następny...
super....pewnie Kamil do niej przyszedl?
OdpowiedzUsuńjuz sie nie moge doczekac kolejnego..
Fajny blog, dopiero teraz go znalazlam ale już wszystko przeczytałam :) Teraz będę odwiedzać go na bieżąco i czekam na następny z niecierliwością ^^. Jak będziesz mniała czas to zapraszam do mnie zycie-jest-slodkie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDopiero teraz znalazłam tego bloga i z pewnością zostanę na dłużej :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam na nowego bloga http://the--past--in--the--future.blogspot.com/Liczę się z każdą opinią! :)Pozdrawiam ;>
http://walcze-bo-warto.blogspot.com/2013/04/dziesiec.html nowy epizod się pojawił, więc zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńpoziomkowa :)